piątek, 6 lipca 2018

Podróż poślubna Dominikana- nasza relacja

Długo zastanawialiśmy się jaki  kierunek wybrać na naszą podróż poślubną. Ostatecznie padło na Dominikanę. Nie zawiedliśmy się- dla nas to był strzał w 10.  To urocza wyspa z bardzo przyjaznymi ludźmi. W poprzednim poście ujęliśmy trochę informacji ogólnych o Dominikanie. Teraz czas na szczegóły. Więc zaczynamy. Wybraliśmy biuro podróży TUI.

Lot- nie był uciążliwy, lecieliśmy liniami TUIfly Netherlands. Dzięki miejscom w  klasie comfort mieliśmy zapewnioną oddzielną odprawę.  Z głównych różnic między klasami w samolocie  to głównie  odległości między fotelami, niby 5 cm różnicy  a komfort nieporównywalny.  Więc warto dopłacić za wyższą klasę podróży. Dodatkowo warto wziąć do samolotu swój kocyk, bo nie wszystkim wystarczyło, a było momentami dość zimno.


Hotel- Nasz wybór padł na Palace Bavaro- hotel ze znanej sieci RIU. W samym kompleksie hoteli RIU nie da się nudzić, można swobodnie korzystać z atrakcji i serwisu innych hoteli. Sam Palace Bavaro to duży hotel z paroma basenami położony tuż przy piaszczystej plaży. Hotel podzielony jest na dwie strefy- głównie chodzi o baseny- rodziną i taką tylko dla dorosłych. W wyodrębnionej części tylko dla dorosłych są osobne baseny oraz dwa bary. Jeden usytuowany jest w basenie. Strefa tylko dla dorosłych gwarantuje przyjemny relaks. Leżaki w całym hotelu  są dostępne o każdej porze dnia zarówno przy basenach jak i na plaży. Na głównym basenie, są dość głośne animacje, jak ktoś potrzebuje więcej ciszy lepiej wybrać strefę tylko dla dorosłych lub leżaki na plaży. Przy plaży można nabyć odpłatnie kokosy - ścinane co rano przez ogrodników,  zrobić zdjęcia z papugami lub małpką.

Sam hotel jest bardzo duży, ale nie odczuwa się tego. Posiada on  rozległy ogród, każdy może znaleźć przyjemny zakątek dla siebie.  W dodatku tuż przy hotelu znajduje się plaża z białym drobnym piaskiem i palmami co jest dodatkowym atutem. Na plaży nie ma szpecących parasoli, można bez problemu wędrować ze swoim leżakiem, w zależności czy chcemy leżeć na pełnym słońcu czy w przyjemnym cieniu palm.

Pokój jest  duży, przestronny, nowocześnie urządzony, codziennie sprzątany. Codziennie też  zmieniana  jest pościel i ręczniki, a panie od sprzątania układają z nich wymyślne figury, co cieszy niezmiernie oko. W pokoju znajdują się  kraniki z rumem, ginem, wódką i whisky- uzupełniane co drugi dzień, poza tym mamy do dyspozycji napoje w lodówce. Wszystko jest bezpłatne. Hotel zapewnia gościom serwis 24h - o każdej porze dnia i nocy można zamówić posiłek do pokoju. Obsługa jest bardzo miła, uśmiechnięta, pomocna, zaangażowana zaczynając od obsługi w recepcji kończąc na sprzątaczkach.

W okolicy hotelu znajdują się małe sklepiki z pamiątkami, poza tym codziennie można wybrać się do centrum handlowego bezpłatnym busem.

Dodatkowo można korzystać z bezpłatnego wstęp do Aquaparku usytuowanego przy innym hotelu w kompleksie.

Większość gości hotelowych stanowią amerykanie, niewielka ilość Europejczyków głównie to Hiszpanie, trochę Rosjan i garstka Polaków. Obsługa w całym kompleksie jest  na wysokim poziomie. Bardzo mili barmani, zawsze uśmiechnięci, śpiewający. Trzeba się tylko przygotować, że życie tu toczy się wolniejszym rytmem.

Animacje prowadzone w czterech językach, zabawne, pomysłowe, bez natrętnego zapraszania do udziału. W hotelu znajduje się też nieduży Mini klub dla dzieci. 

Cały resort jest piękny i zadbany. O czym świadczą także nasze zdjęcia z sesji ślubnej.  Dodatkowym plusem jest dobrze działające Wi-Fi na terenie całego hotelu, oraz na plaży.


Jedzenie- smaczne, duży wybór, bardzo urozmaicone.  Jest w czym wybierać - sushi, owoce morza, ryby, różnego rodzaju mięsa, wędliny, sery, świeżo wyciskane soki, różne warzywa, omlety ze składnikami wybieranymi przez gości, makarony, pizze, hamburgery, jedzenie regionalne, szczególnie pyszny gulasz dominikański, można było nawet na śniadaniach spotkać placki ziemniaczane.  Jedzenie w restauracji głównej znakomite, przy wejściu na kolację pierwsi goście witani są brawami. Różnorodność jest imponująca, do tego dochodzą  kolacje tematyczne co drugi dzień. Restauracje ala carte niestety dużo słabsze. Najgorzej wypadają desery, trochę takie sztuczne ciastka, ale za to jest bardzo duży wybór owoców, które można polać płynną czekoladą. A rum z gorącą kawą to hit.



Animacje- codzienne animacje na basenie, oraz co wieczorne show. Każdego wieczora inny występ. Poza tym oddzielny blok animacji dla dzieci. Każdy znajdzie coś dla siebie.


Wycieczki fakultatywne wybraliśmy u pani rezydent, można wcześniej zakupić na stronach internetowych innych firm i wtedy wychodzi to taniej. Warto pojechać na Saonę, Samanę oraz Wodospad El Limon.


Dominikana i Hotel sieci RIU Palace Bavaro to doskonałe miejsce na wypoczynek.

10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Warto tam pojechać :) polecamy, to taki mały raj na ziemi

      Usuń
  2. Dominikana to ostatnio bardzo popularny kierunek na podróż poślubną, podobno pięknie tam! My w przyszłym roku ślubu jemy, ale wybieramy się na Islandię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Udanej podróży poślubnej. Na Islandii jest pięknie

      Usuń
  3. Mogliście się cieszyć sobą w pięknym otoczeniu. Warto zwiedzać świat razem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wow ! ile zdjęć <3 aż poczułam ten klimat mmmm Dziękuję ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dominikana to świetny pomysł na podróż poślubną! Ezgotyczna wyspa przyciąga, a zdjęcia stamtąd są cudne. Tylko pozazdrościć!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna podróż na Dominikanę! Piękne widoki, mnóstwo malowniczych miejsc i cała masa wspomnień, które zostały z podróży poślubnej :)

    OdpowiedzUsuń