środa, 10 lipca 2019

Mauritius - co warto wiedzieć

Mauritius to mała wyspa położona na południowo- zachodniej części Oceanu Indyjskiego. Znajduję się ona ok. 2000 km od wschodniego wybrzeża Afryki. Ma do zaoferowania mnóstwo atrakcji. Występuje tu niesamowita mozaika kulturowa i religijna która potrafi zachwycić każdego. Na wyspie możemy jednocześnie podziwiać hinduskie świątynie, chińskie sklepiki oraz katolickie kościoły. Odnajdujemy tu doskonały przykład kompromisu i tolerancji kulturowej. Wizyta na Mauritiusie to unikalna okazja do poznania świata, gdzie wszystkie najważniejsze religie i kultury znajdziemy tak blisko siebie, żyjące w doskonałej symbiozie. Na tak małej powierzchni żyją obok siebie Kreole, hindusi, muzułmanie, Chińczycy oraz spora liczba Europejczyków. Oprócz tego tak wiele różnych kultur w jednym miejscu to wspaniała okazja dla smakoszy kuchni- tu smaki doskonale się przenikają, tworząc ucztę dla podniebienia turystów.


Trochę historii- kolonialna przeszłość

Mauritius zostało odkryte na początku XVI wieku. Swoją nazwę zawdzięcza Holendrom, którzy nazwali tak wyspę na cześć księcia Maurice. W 1715 roku cały teren zajęli Francuzi, określając go francuską nazwą „Isle de France”.  Zaś na początku XIX wieku Mauritius został podbity przez Brytyjczyków i wyspie przywrócono jej dawną nazwę.


Raj na ziemi

Tu każdy znajdzie coś dla siebie. Południowe i zachodnie wybrzeże to przede wszystkim piaszczyste plaże idealne do odpoczynku, wschodnie to rafa koralowa, którą można podziwiać nurkując, północne zaś to raj dla miłośników sportów wodnych, takich jak wind- czy kitesurfing. Środkowa część wyspy skrywa ponad 800-metrowe góry i lasy deszczowe, będące domem dla wielu endemicznych gatunków zwierząt i roślin.Czyż można chcieć więcej ?


Symbole wyspy

dodo- występuje tu na każdym kroku. Pierwszy raz spotykamy go już na lotnisku, ponieważ stempel wizowy przedstawia jego podobiznę. Był to ptak nielot który występował w lasach na Mauritiusie. Jego wyginięcie wiąże się z holenderską kolonizacją. Prawie każdy turysta zabiera jakąś pamiątkę z tym uroczym symbolem wyspy.


flaga- składa się z czterech poziomych pasów, z którego każdy z nich ma inna symbolikę. Czerwony symbolizuje walkę o wolność i niepodległość, niebieski to Ocean Indyjski, żółty to symbol światła i wolności, z kolei kolor zielony nawiązuje do rolnictwa- głownie uprawy trzciny cukrowej oraz koloru wyspy.

sega- to narodowy taniec kreolów i kolejny symbol wyspy. W hotelach organizowane są specjalne pokazy tego tańca dla turystów. Jej początki sięgają XIII wieku – wykształciła się jako taniec afrykańskich niewolników. Przedstawienia z segą można zobaczyć przede wszystkim podczas oficjalnych świąt, choć zdarza się, że grupa tańczących Maurytyjczyków pojawia się na plaży.

Mały skrót podstawowych informacji


długość lotu z Polski- około 12 godzin.

przepisy celne- surowo zabronione jest wywożenie fragmentów rafy koralowej, koralowców oraz muszli.

wiza- obywatele Polscy zwolnieni są z obowiązku wizowego w przypadku pobytu do 90 dni. Jedynym wymogiem jest posiadanie ważnego przynajmniej przez 6 miesięcy paszportu.

język- urzędowym językiem jest angielski, dodatkowo równie powszechnie używanym jest kreolski zwany też maurytyjskim jest bardzo podobny do francuskiego. Tym językiem posługuje się niemal 90% mieszkańców wyspy.


waluta- rupia maurytyjska MUR

komunikacja- na Mauritiusie obowiązuje ruch lewostronny. Na wyspie jest możliwość wypożyczenia samochodu lub samochodu z kierowcą. Jedynym minusem takiego rozwiązania, jest to że nie zawsze możemy trafić na kierowcę rozmawiającego w języku angielskim. Wynajem samochodu jest najbardziej opłacalny przy kilku osobach.

kuchnia- kolonialna historia wyspy sprawiła, że tutejsza kuchnia jest barwna i pełna aromatów. Lokalny przysmakiem jest ryba marlin, najczęściej można ją spotkać w formie wędzonej lub gotowanej w sosie curry. Innym popularnym daniem są smażone na głębokim tłuszczu pierożki samosa z nadzieniem warzywnym. Do pierożków dodawany jest słodki lub ostry sos.

sałatka milionera- nazwa mówi sama za siebie. Niegdyś, aby uzyskać jadalną część palmy na zaledwie 6 porcji, trzeba było ścinać całe drzewo. Sałatka nie należy do najtańszych – można za nią zapłacić nawet 25 euro.

rum- podczas gdy większość nowoczesnych fabryk produkuje rum z melasy, na Mauritiusie wciąż obowiązuje stara szkoła, zgodnie z którą trunek wytwarza się ze sfermentowanego soku z trzciny cukrowej. Prawdziwego rumu można skosztować w Rhumerie de Chamarel, znajdującej się na zachodnim wybrzeżu wyspy. Podczas wycieczki z przewodnikiem poznacie sekrety dotyczące procesu produkcyjnego, będziecie mogli spróbować gotowego, pachnącego wanilią produktu, a nawet kupić butelkę tradycyjnego rumu.


zakupy- prawdziwie miejską atmosferę poczujecie spacerując ulicami stolicy wyspy- Port Louis.
W Central Market możecie kupić pamiątki, warto odwiedzić też Caudan Waterfront, czyli jedno z najlepszych miejsc zakupowych i imprezowych ma wyspie. Obfituje ono w restauracje, puby i sklepy sprzedające zarówno produkty znanych, światowych marek, jak i rękodzieło, wyprodukowane przez miejscowych rzemieślników. Dodatkowo jeżeli zależy wam na zakupach spożywczych typu- kawy, herbaty, przyprawy czy alkohol to warto rozejrzeć się za lokalnym marketem, bo tam ceny są prawie dwukrotnie niższe niż te w sklepikach z pamiątkami czy na lotnisku. 
Dodatkowo koniecznie zajrzyjcie do posta w którym wymieniam wam co warto przywieźć z Mauritiusa.


Koniecznie dajcie znać jak podobał się Wam ten wpis i czy chcielibyście czegoś więcej dowiedzieć się o tej rajskiej wyspie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz